Zobacz możliwości portalu TurboRebels

Zobacz sesje zdjęciowe, kalendarz imprez, i wiele więcej.
Zaloguj się, włącz tablicę i wyłącz ten komunikat ;)

Okres wiosenny w świecie czterech kółek, to przede wszystkim czas, w którym pojawiają się na rynku nowości motoryzacyjne. Tak jest także u trójmiejskiego dealer’a Mazdy, firmy BMG Goworowski, w której zadebiutowała najnowsza odmiana „MX-piątki” w odmianie RF – retracable fastback, której przyjrzałem się bliżej.

DSCF7710

Mazda MX-5 pierwszej generacji na świat przyszła w 1989 roku i przez cały okres sprzedaży do obecnej edycji, która oficjalnie na rynku zadebiutowała niecałe dwa lata temu zyskała ona miano najbardziej popularnego roadstera na Ziemi, trafiając do garaży ponad miliona szczęśliwych osób.  W marcu ubiegłego roku podczas nowojorskiego salonu samochodowego, Mazda zaskoczyła wszystkich pokazując bohatera tego wpisu, który jak wspomniałem na samym początku niedawno zadebiutował w trójmieście.

DSCF7704

RF, to nic innego jak po prostu model ze sztywnym dachem. Co prawda MX-5 trzeciej generacji (2006-2008) oferował już podobne zastosowanie, ale tym razem japońscy inżynierowie stworzyli samochód, który z zamkniętym dachem wygląda jak coupe, zaś z otwartym jak targa. Warto dodać, że proces złożenia dachu trwa zaledwie 13 sekund i można, to zrobić podczas jazdy do 10 km/h. Stylistycznie poza budową dachu, to prezentowana Mazda w porównaniu do jej klasycznej odmiany nie wyróżnia się znacząco poza oczywiście linią nadwozia typu fastback. Design tego samochodu jest tak wyrazisty i opływowy, że nie da się obok niego przejść obojętnie. W szczególności gdy jest on pokryty trójwarstwowym lakierem Machine Grey, który dodatkowo pobudza zmysły;)

Pod maską prezentowanej MX-piątki znalazł się najmocniejszy w gamie oferowanych silników – dwulitrowy (oczywiście wolnossący) motor o mocy 160 koni mechanicznych. Ta jednostka napędowa w  połączeniu z lekką masą samochodu wynoszącą nieco ponad tonę i napędem na tył daje ogromną frajdę z jazdy, a pierwsze 100 km/h na zegarze pojawia się po 8,5 sek. Trzeba jednak zachować nutę zdrowego rozsądku,bowiem bardzo łatwo jest wyprowadzić RF’a z równowagi o czym mogłem się nieco przekonać. Maksymalny moment obrotowy wynoszący 200 Nm dostępny jest od 4600 obrotów, więc dynamiczna jazda wymaga kręcenia się na wysokich obrotach. Z tym motorem występuję tylko i wyłącznie sześciostopniowy automat do którego zastrzeżeń mieć nie można, a jego praca jest płynna i bezpośrednia. Zapotrzebowanie na paliwo? – W zależności od nacisku na pedał gazu, czyli od ok. 6,5l. Ponadto „RF-ka” została wyposażona w system I-Eloop, który odzyskuję energię w trakcie hamowania co przyczynia się m.in. do oszczędności paliwa podczas jazdy.

Z racji, że „RF-ka” mierzy zaledwie 124 cm wysokości (czyli sięga mi mniej więcej do początku klatki piersiowej), to wsiadając do niej mamy wrażenie jak byśmy kładli się nieco na ziemi, a więc częste jej opuszczanie może być problematyczne w szczególności na ciasnych parkinach. Oczywiście do tego można się przyzwyczaić. Jak już zasiądziemy we wnętrzach bohaterki tego wpisu, możemy z początku odczuć nieco klaustrofobiczne wrażenie, bowiem kokpit wraz tunelem środkowym jak i zamknięty dach są bardzo blisko naszego ciała. Ma, to swoje wytłumaczenie, gdyż kabina została stworzona z duchem Jinba Ittai, dając nam pełną komunikację i harmonię jedności z pojazdem. Ponadto nowoczesna deska rozdzielcza jest łatwa w obsłudze, a więc wszystko jest tam gdzie być powinno, a do liczącego 127 litrów bagażnika z pewnością zmieścimy dwie torby bagażu podręcznego.

Pomimo tego, że z „RF’ką” spędziłem nie całe 3h i zamiast wiosennej aury doznałem jesiennej, a jedynym miejscem gdzie mogłem złożyć dach był parking naziemny, to przez ten czas zdążyłem się w tym samochodzie zauroczyć do tego stopnia, że chce nią jeździć częściej;) Mazda MX-5 RF, jest jednym z niewielu roadster’ów na naszym rynku, którym możemy poruszać się cały rok i do tego wygląda pięknie zarówno z otwartym jak i zamkniętym dachem, a do tego daje nam „pełen pakiet” frajdy z jazdy.

A jak zamyka/otwiera się dach? - Kliknij w link to serwisu YouTube i zobacz jak wygląda ten proces;)

Ceny  MX-5 RF z półtora litrowym, 131 konnym motorem startują od 101 tys. złotych, zaś prezentowana tutaj „RF-ka” w najbogatszej wersji wyposażeniowej SkyFREDOOM z trójwarstwowym lakierem metalicznym kosztuję 133 000 zł.

Dziękuję firmie BMG Goworowski za mile spędzone popołudnie z „RF-ką”.

Komentarze (1)

Patryk Choszczyński
6.06.2017
14:29

Patryk Choszczyński napisał

Znajomy ma MX-5 drugiej generacji. Bardzo sympatyczny roadster, za którym i dzisiaj ludzie odwracają głowę. Najgorzej jednak jest ze wspomnianym wsiadaniem i wysiadaniem. DO tego auta powinni dodawać specjalny wysięgnik wspomagający cały proces :).
Najnowsza generacja tego modelu zdecydowanie bardziej podoba mi się, niż 3rd gen. Ta ma więcej charakteru i zadziorności.

POZOSTAŁE KOMENTARZE (1)