Zobacz możliwości portalu TurboRebels

Zobacz sesje zdjęciowe, kalendarz imprez, i wiele więcej.
Zaloguj się, włącz tablicę i wyłącz ten komunikat ;)

Turbo
91
1 komentarz

McLaren 720S Spider – moja chwila szaleństwa

McLaren 720S Spider – moja chwila szaleństwa

Jakiś czas temu miałem okazję odwiedzić salon McLaren Warszawa. Aby odpowiednio napisać o tym niesamowitym miejscu, musiałem poczuć na własnej skórze ducha marki. Artykuł znajdziecie tu.

McLaren 720 S - McLaren Warszawa

Dzięki uprzejmości właścicieli salonu, miałem przyjemność spędzić z 720S Spider blisko godzinę, i cóż to była za godzina! Samo otwieranie drzwi jest już czymś nietypowym. Duże, podnoszone do góry, raczej niezbyt praktyczne na parkingu, ale o dziwo dające całkiem sporą przestrzeń do wsiadania i wysiadania. Oczywiście jak, na auto tej klasy siedzimy bardzo nisko. Zaskakująca na pewno jest ilość miejsca w środku. Jeżeli wydaje Wam się, że auto tej klasy, musi być ciasne i niewygodne to zapomnijcie o tym od razu. Przestrzeń za kierownicą, jak i na miejscu pasażera może zawstydzić niektóre osobówki. Naprawdę można się wygodnie rozsiąść i nie czuć się przytłoczonym.

McLaren 720 S - McLaren Warszawa

Wnętrze jest dość minimalistyczne, proste, co osobiście mi się bardzo podoba. Nie znajdziemy tu nic zbędnego. Zaznajomienie się z autem zajmuje nam kilka minut. Wszystko dzięki przeniesieniu dużej części funkcji na ekran w środkowej konsoli. Poza ekranem znajdziemy pokrętła od trybów jazdy, oddzielny dla zawieszenia, oddzielny od układu napędowego, przyciski do zmiany biegów, oraz przycisk odpowiedzialny za składanie i opuszczanie dachu. Tutaj zatrzymam się na chwilę. Po pierwsze dach w 720S możemy rozłożyć i złożyć jadąc do 50 km/h, cała operacja zajmuje ...

CZYTAJ DALEJ

Komentarze (1)

Kacper Opiela
3.03.2020
00:46

Kacper Opiela napisał

Zazdro!

POZOSTAŁE KOMENTARZE (1)