Zobacz możliwości portalu TurboRebels

Zobacz sesje zdjęciowe, kalendarz imprez, i wiele więcej.
Zaloguj się, włącz tablicę i wyłącz ten komunikat ;)

Turbo
4
1 komentarz

SZTUKA WYBORU MOTOCYKLI

Czy żeby mieć to coś, ten czynnik cool, który daje Triumph Bonneville muszę kupować flagowy model T120? Może wystarczy mi nieco słabszy, ale niemniej piękny T100? Odpowiedzi na te pytania były jednymi z najważniejszych do odnalezienia podczas testów klasyków, na które poleciałem do Hiszpanii.

 

 

Bardzo ciepło

 

Jest południe, temperatura zbliża się do trzydziestu stopni na plus. Szwendam się. Dostałem motocykl i mogłem pojechać gdziekolwiek. Widoki i termometr przypominają mi, że Afrykę mam na wyciągnięcie ręki. Jej położenie wskazuje pokaźna, mimo dali, skała Gibraltaru wynurzająca się na horyzoncie przy byle okazji. Pod kołami na zmianę chrzęści nawierzchnia drogi pokrytej tłuczniem i szumi równy jak stół asfalt. Jadę bez celu. Chcę po prostu zobaczyć, co jest za kolejnym zakrętem lub co widać z następnego wzgórza. Przecież z tego powodu jeżdżę klasycznymi motocyklami.

Po godzinie Trudno mi zdecydować co lepsze. Jechać rozkoszując się zakrętami czy zatrzymać się na odludziu i kontemplować widoki. W końcu, po jeszcze kilku kilometrach decyduję się zjechać do miasta. Wypić tam espresso nazywane w Hiszpanii cafe solo.

Wszystko przychodzi lekko

 

Jazda tym motocyklem jest zwyczajnie taka, jaka ma być. Jedziesz gdzie chcesz. Nie ma szans żebyś sobie wmawiał, że tam nie, bo motocykl za ciężki, a tam odpuszczam, bo za mały. Bonneville T100 jest absolutnie zgodny z wyobrażeniem motocykla wzorcowego, jaki wieki temu zaproponowali Brytyjczycy. Miasto jest żywiołem tego klasyka. To właśnie w mieście i w jego okolicach – już po powrocie do Polski najczęściej wspominam jazdę T100. Idealnie poręczny motocykl nietracący nic z dostojnej elegancji.

Rachunki przy kawie

 

Kupując T100 wydam umiarkowaną kwotę pieniędzy. Do T120 musiałbym dopłacić jeszcze 7600 zł. Różnica jest zatem do rozważenia.

Ale jak to się ma w parametrach? Po pierwsze T100 z wyglądu różni się praktycznie tylko małą, perforowaną osłoną po bokach silnika na wysokości wtryskiwaczy. W T120 jest tam piękna replika gaźników Amal Monobloc. Tak doskonale zbudowanej osłony układu zasilania nie ma żaden motocykl. Może to przez kontrast, ale to, co jest przy mniejszym silniku nie trafia do mnie.  Chyba T120 podniósł poprzeczkę wykonania detali zbyt wysoko. Reszta natomiast jest w zasadzie nie do odróżnienia. Nawet gabaryty obu maszyn są niemal identyczne. Kiedy dojdziemy do tego, że zbiorniki paliwa mają tę samą pojemność to zaczynamy dostrzegać, że jedyna różnica tkwi w napędzie. To tam zgubiono również jedenaście kilogramów masy. Bonneville T100 waży 213 kg. Aby tę masę przemieszczać otrzymamy 55 KM mocy i 80 Nm momentu obrotowego.

Reasumując, kiedy zdecyduję się na mniejszego Bonneville nie dostanę ważnej w motocyklu z łańcuchem, podstawki centralnej i tych pięknych obudów wtrysku, które ma T120. Zatęsknię również za zapasem sił tkwiących w silniku 1200. Zabraknie mi ponadto jednego biegu, ponieważ T100 ma ich pięć. Jednak nie oszukujmy się, dziewięćsetką można jechać żwawo nawet po autostradzie i jeśli nie chcesz wyprzedać wszystkich to będziesz z tego całkowicie zadowolony. A jeśli nie będziesz? To znaczy, że za wcześnie zdecydowałeś się na klasykę, wybrałeś nie ten model lub po prostu jesteś frustratem.

Siadam i gapię się na fontannę.

 

Nieopodal stoi motocykl. Ostatecznie zadaje sobie pytanie, który z nich? Który z klasycznych Triumphów chciałbym mieć dla siebie? Stylowy i lekki T100, na którego patrzę, Street Scrambler, który daje więcej mobilności, ale mniej cech vintage, czy droższy, ale znacznie silniejszy Bonneville T120? Wciąż nie wiem. Wiem natomiast, ze wymienione maszyny to moja wielka trójka od Triumpha. Mianowicie motocykle mające wszystko, co podsuwa mi wyobraźnia w kontekście współczesnego motocykla klasycznego. Dylematy dotyczą jedynie proporcji cukru w cukrze lub wysokości raty leasingowej.

 

Mazurek

 

Zdjęcia: Michał Mazurek

 

Komentarze (1)

Joachim Rodzik
16.08.2017
14:29

Joachim Rodzik napisał

Pierwsze zdjęcie jest fantastyczne!

POZOSTAŁE KOMENTARZE (1)