Zobacz możliwości portalu TurboRebels

Zobacz sesje zdjęciowe, kalendarz imprez, i wiele więcej.
Zaloguj się, włącz tablicę i wyłącz ten komunikat ;)

Mitsubishi ASX 1.6 DID 4WD Intense Plus – Z odpowiednim sercem

ASX to niewątpliwy bestseller Mitsubishi. Mimo sporego doświadczenia rynkowego, wciąż cieszy się dużym zainteresowaniem klientów. Jako że nie ma jeszcze rynkowej potrzeby na następcę, japońska marka zdecydowała się jedynie na wygładzenie zmarszczek. Tym razem w moje ręce trafiły kluczyki do egzemplarza z dieslem pod maską. Czy ten wariant jest dobrym wyborem?

Mitsubishi ASX 1.6 DID 4WD Intense Plus

Mitsubishi ASX 1.6 DID 4WD Intense Plus

Mitsubishi ASX 1.6 DID 4WD Intense Plus

Karoseria

Jak już wspominałem przy okazji testu benzynowego egzemplarza, lifting przyniósł kilka nowości stylizacyjnych. Wśród nich są oczywiście nowe zderzaki, lakiery, wzory felg i chromowane uzupełnienia. Tyle… Mitsubishi nie pokusiło się o głębsze modyfikacje, bo i potencjalni nabywcy tego nie oczekiwali. Auto wciąż ma swoją niszę i nieźle wygląda. Można nawet pokusić się o stwierdzenie, że starzeje się znacznie wolniej niż wielu konkurentów.

Mitsubishi ASX 1.6 DID 4WD Intense Plus

Mitsubishi ASX 1.6 DID 4WD Intense Plus

Wnętrze

Kabina zyskała nieco lepsze materiały, które zostały staranniej spasowane. W tym przypadku mamy do czynienia z wersją Intense Plus, dlatego na pokładzie jest bogate wyposażenie, wśród którego znajdziemy m.in.: komputer pokładowy, komplet poduszek, dotykowy ekran multimedialny, wielofunkcyjną kierownicę, podgrzewane siedzenia, elektryczne szyby (przód/tył) i lusterka, lakierowane wstawki, a także przycisk start/stop. Sam projekt nie imponuje już wyszukanym designem, ale wyróżnia się za to bardzo dobrą ergonomią.

Mitsubishi ASX 1.6 DID 4WD Intense Plus

Mitsubishi ASX 1.6 DID 4WD Intense Plus

Fotele mają odpowiednią wielkość i całkiem niezłe wyprofilowanie. Pod względem regulacji nie budzą większych zastrzeżeń, choć oparcie nie powinno być ustawiane skokowo. Z kolei w drugim rzędzie zamontowano wygodną kanapę, która dysponuje sporą przestrzenią dla dwóch dorosłych osób. Tak, najwygodniej podróżuje się tu w czwórkę.

Mitsubishi ASX 1.6 DID 4WD Intense Plus

Mitsubishi ASX 1.6 DID 4WD Intense Plus

Standardowa pojemność bagażnika to 419 litrów – przyzwoita wartość. Duży plus należy się także za łatwy dostęp dzięki szerokiemu otworowi załadunkowemu. Nie bez znaczenia jest także dodatkowy schowek i stosunkowo nisko poprowadzony próg ułatwiający pakowanie cięższych przedmiotów.

Mitsubishi ASX 1.6 DID 4WD Intense Plus

Mitsubishi ASX 1.6 DID 4WD Intense Plus

Technologia

Silnik wysokoprężny o pojemności 1,6 litra generuje niemal taką samą moc, jak ostatnio testowany benzyniak – 114 KM. Ma jednak znacznie wyższy moment obrotowy, 270 Nm (od 1750 obr./min.), który przekłada się na jakość jazdy. Ale o tym za chwilę… Współpracuje z nim 6-biegowa przekładnia manualna przekazująca cały potencjał na jedną lub obie osie. W takiej konfiguracji ASX przyspiesza do pierwszej setki w 11,5 sekundy i rozpędza się do 180 km/h. A jak wypada zużycie paliwa? Naprawdę dobrze. Bez problemu można osiągnąć 6,5 litra na 100 km, co może jest większym rezultatem niż podaje producent, ale wciąż akceptowalnym. Gwoli ścisłości dodam, że zawieszenie przednie to kolumny MacPhersona, a tylne – układ wielowahaczowy.

Mitsubishi ASX 1.6 DID 4WD Intense Plus

Mitsubishi ASX 1.6 DID 4WD Intense Plus

Wrażenia z jazdy

Mimo sporego stażu rynkowego, crossover Mitsubishi wciąż prowadzi się bardzo dobrze na tle konkurentów. Ma stosunkowo nisko położony środek ciężkości, co pozytywnie przekłada się na właściwości jezdne. Odpowiednio sobie radzi z zakrętami, nawet tymi ostrzejszymi i nie przejawia przesadnych tendencji do podsterowności. Warto zaznaczyć, że zawieszenie nie pozwala na przesadne przechyły nadwozia, a przy tym nieźle tłumi nierówności.

Mitsubishi ASX 1.6 DID 4WD Intense Plus

Mitsubishi ASX 1.6 DID 4WD Intense Plus

Przejdźmy jednak do zespołu napędowego. W porównaniu do benzyniaka… nie ma porównania. Wysoki moment robi swoje, co najłatwiej dostrzec podczas wyprzedzania. Już od najniższych obrotów wskazówka chętnie pnie się do góry, dzięki czemu redukcja nie jest potrzebna. Jeśli już o niej mowa, to warto zaznaczyć, że skrzynia oferuje odpowiednią precyzję, a jej szósty bieg ogranicza zużycie paliwa i poprawia warunki akustyczne przy wyższych prędkościach.

Mitsubishi ASX 1.6 DID 4WD Intense Plus

Mitsubishi ASX 1.6 DID 4WD Intense Plus

A co z napędem na obie osie? Nie jest to niezbędne rozwiązanie, ale sprawdza się w niekorzystnych warunkach atmosferycznych. Za pomocą przycisku umieszczonego na tunelu środkowym można samemu zdecydować, czy moc ma trafiać na jedną czy obie osie (automatycznie przy utracie przyczepności lub na stałe). Zjechanie z asfaltu na leśną ścieżkę jest oczywiście możliwe, ale trzeba pamiętać, że prezentowane Mitsubishi nie zostało stworzone z myślą o off-roadzie.

Mitsubishi ASX 1.6 DID 4WD Intense Plus

Mitsubishi ASX 1.6 DID 4WD Intense Plus

Okiem przedsiębiorcy

Podstawowy ASX to wydatek 67 990 zł (przy uwzględnieniu aktualnego rabatu). Będzie to jednak bazowa wersja z 116-konnym benzyniakiem i 5-biegowym manualem. Testowany egzemplarz w odmianie Intense Plus ze 114-konnym dieslem, 6-biegową skrzynią manualną i napędem 4×4 kosztuje natomiast 107 990 zł.

Mitsubishi ASX 1.6 DID 4WD Intense Plus

Mitsubishi ASX 1.6 DID 4WD Intense Plus

Osoby zainteresowane zakupem mogą zdecydować się na jeden z dwóch wariantów kredytowych: 50/50 (wpłata własna 50%, okres kredytowania 12 miesięcy, rata balonowa płatna w ostatnim miesiącu) i 3×33 (wpłata własna 33,4%, umowa na 24 miesiące, spłaty w dwóch ratach balonowych w 12 i 24 miesiącu trwania umowy). Dla przedsiębiorców przygotowano natomiast leasing z umową na okres od 6/24 (operacyjny/finansowy) do 60 miesięcy oraz wpłatą własną od 0%.

Mitsubishi ASX 1.6 DID 4WD Intense Plus

Mitsubishi ASX 1.6 DID 4WD Intense Plus

Podsumowanie

ASX ma na swoich barkach spory bagaż doświadczeń, ale wciąż może zainteresować wielu klientów. Z jednej strony dysponuje prostą konstrukcją, a z drugiej – nowoczesnym wyposażeniem. Dla polskich nabywców takie połączenie bywa często najlepszym wyborem.

 

Tekst i zdjęcia: Wojciech Krzemiński

Komentarze (0)