Biały puch przykrywa krajobrazy za oknem. Jest środek zimy. Każdy motoryzacyjny zapaleniec nie może doczekać się pierwszych ciepłych promieni słońca, by móc porządnie zabrać się za kolejne modyfikacje swoich projektów. Wyczekujemy sezonu zlotów z ogromną niecierpliwością. W naszych myślach kotłują się wspomnienia z najlepszych spotkań z miłośnikami takimi jak my sami...
Dziś wspominam wspaniały wyjazd z JDM Wrocław - wspólną trasę rozpoczęliśmy jeszcze we Wrocławiu, przez Ścinawkę, Radków i Drogę Stu Zakrętów do Kudowy Zdrój. Dalej Zieleniec i Duszniki Zdrój, Kłodzko i... Wrocław. Łącznie około 300 km przez cudowne górskie serpentyny, piękne widoki i jesienne barwy wokół. W międzyczasie wiele zrobionych przystanków i postojów na punktach widokowych. Wspólny obiad i wspólne zdjęcia. Poczucie bycia częścią czegoś wyjątkowego, przynależności do wspaniałej grupy ludzi, których łączy ta sama pasja. Świetna atmosfera towarzyszyła nam przez cały dzień, aż chciałoby się by takie wyjazdy były realizowane częściej.
Dawid Karasek napisał:
Ciekawe kto wygra w tym sezonie...
Patryk Bojarski napisał:
Niesamowite zdjęcia!