Byłem w Motorpark Kraków na II stopniu szkolenia bezpiecznej jazdy. Było całkiem niezłe, dużo jazdy po płytach poślizgowych w różnych konfiguracjach i byłoby całkiem fajnie, gdyby nie jeden z instruktorów.
Jedni powiedzą, że był wymagający, ja bym to ujął słowem "upierdliwy".
Byłem swoim Audi, w którym przed przednią osią wisi ciężkie V6, opony są na końcówce swego żywota i ich celowo nie zmieniłem właśnie po to, żeby się ślizgać. W końcu po to tam pojechałem. Takie połączenie sprawiało, że samochód był mega podsterowny.
Jedno z ćwiczeń polegało na przejechaniu zakrętu na płycie poślizgowej w kształcie łuku i zahamowaniu na komendę. Jak wjeżdżałem szybko to już bez hamowania mi przód wyjeżdżał, więc starałem się wjeżdżać z prędkością, gdzie jestem w stanie cokolwiek zrobić. Instruktor jednak miał ciągłe uwagi, w końcu nie wytrzymał, wsiadł za kierownicę, żeby mi pokazać jak to się robi.
I już za pierwszym razem pokazał!
Tylko że na suchym.
Za drugim razem... A zresztą zobaczcie sami (najlepiej z dźwiękiem).
Potem uwag było jakoś tak zdecydowanie mniej.
Dawid Karasek napisał:
Ciekawe kto wygra w tym sezonie...
Patryk Bojarski napisał:
Niesamowite zdjęcia!