Zobacz możliwości portalu TurboRebels

Zobacz sesje zdjęciowe, kalendarz imprez, i wiele więcej.
Zaloguj się, włącz tablicę i wyłącz ten komunikat ;)

Turbo
1
2 komentarze

Stylowe „Kojiro” czyli S13 Jano z ProDrift.pl

W Polsce coraz częściej powstają driftowozy, które zarówno wyglądem jak i przygotowaniem mechanicznym nie ustępują zagranicznym projektom. Jednym z takich przykładów jest Nissan 200SX Janka nazwany przez poprzedniego właściciela Kojiro. Jest to imię znanego samuraja oraz postaci z japońskiej kreskówki  „Tsubasa” z lat 90tych. Jano zaczął swoją przygodę z driftingiem od treningu na torze w Wyrazowie w 2009 roku. Janeczek zaraził się pasją do driftu po tym jak Bartosz „BRT” Stolarski za kierownicą jego pierwszego seryjnego S13 wykonywał takie boki, że Jano, od razu zapragnął tak jeździć.

Dlaczego Janek wybrał akurat tę budę? W Polsce królują projekty na bazie BMW, dlaczego więc zdecydował się na uchodzącego za bardzo awaryjnego Nissana? Jano od zawsze pasjonował się samochodami z Japonii, posiadał m.in.: Mazde MX-3, Subaru Imprezę WRX RA, a także Lexusa GS300. Jedynym wyjątkiem było BMW E36 Cabrio, lecz nie zrobiło ono na nim wrażenia:

"Mój egzemplarz był niemalże seryjny. Jedyną zmianą było zamontowane słabej jakości gwintowane zawieszenie. Niski poziom sztywności oraz duża masa sprawiały, że samochód prowadził się bardzo źle”.

Skończyło się na marzeniu wielu fanów driftingu, czyli S13. Kojiro to już trzecia S13-tka w rękach Janka, więc ten model nie ma przed nim tajemnic. Sercem samochodu jest dobrze znany silnik SR20DET, który coraz rzadziej widywany jest w tym modelu z uwagi na liczne swapy silników z rodziny JZ, RB czy nawet LS.

"Zdecydowałem się pozostać przy jednostce SR20DET ze względu na ograniczony budżet. Poza tym ten silnik w nadwoziu S13 był produkowany wyłącznie na rynek japoński i jego zamontowanie jest bardzo proste. Dodatkową zaletą tej decyzji jest dobry rozkład masy ze względu na kompaktowe rozmiary silnika i aluminiową konstrukcję bloku. Silnik pochodzi z mojego poprzedniego auta, przeszedł kompleksowy remont i ma za sobą kilka sezonów bezawaryjnej jazdy. Równie istotna podczas podejmowania decyzji była dla mnie duża dostępność części".

 Wszystkie prace przy samochodzie zostały wykonywane przez Janka w przydomowym garażu z nieocenioną pomocą taty i znajomych. Jedyne modyfikacje wykonane poza domem to: klatka bezpieczeństwa zgodna z załącznikiem „J” u P. Treli oraz proszkowe malowanie elementów zawieszenia i felg w firmie renowacjafelg.pl. Za przygotowanie pełnego zestawu lekkich elementów nadwozia z laminatu była odpowiedzialna firma ABmax – Adam Litwiniak. Projekt zakładał odbudowę auta od podstaw. Tuż po zakupie samochód trafił do garażu, gdzie został rozebrany do ostatniej śrubki. Po wzmocnieniu karoserii i wykonaniu drobnych napraw blacharskich rozpoczął się długi etap składania auta. Wszystkie części zostały odnowione albo zastąpione nowymi.

Silnik zajął swoje miejsce dzięki pomocy znajomych. Wybór nietypowej turbosprężarki podyktował konieczność wykonania customowego kolektora wydechowego. Mimo braku doświadczenia w tej dziedzinie zapadła decyzja o samodzielnym wyspawaniu kolektora. To było jedno z wielu  zadań, którego Janek podjął się po razu pierwszy w życiu.

Zawieszenie gruza jak to chłopaki z ProDrift.pl mają zwyczaj mówić na swoje samochody, nawet jeśli do gruzów im daleko, opiera się na gwincie ISC Drift. Janeczek zmodyfikował przednie zawieszenie w taki sposób żeby osiągnąć jak największy skręt kół. Ze względu na uliczny charakter auta nie został zastosowany zestaw typu Wisefab, który mocno poszerza samochód. Zamiast tego zostały zmodyfikowane zwrotnice oraz przedłużone seryjne wahacze.

We wnętrzu Kojiro, również dostrzegliśmy mnóstwo ciekawych rozwiązań. W miejscu, w którym znajdował się przełącznik sterowania lusterek Janek zamontował gniazdo zapalniczki, gdyż w miejsce oryginalnego został zamontowany wyłącznik prądu. Cała deska pozostała oryginalna, co jest rzadkością w polskich projektach. Nie obyło się bez drobnych zmian, wycięte zostały miejsca na klatkę, zamiast środkowych nawiewów zamontowano wskaźniki ciśnienia/temperatury oleju, ciśnienie paliwa i zegar doładowania pivot. Zmian wymagał także tunel środkowym, gdzie trzeba było zrobić miejsce na  hydrauliczny hamulec ręczny. W schowku w podłokietniku zamontowano natomiast dwa wejścia USB do ładowania telefonu i tabletu.

Czy podczas samodzielnego zmagania się z tyloma rzeczami nie zdarzyło Ci się pomyśleć, że to się nie uda, a może warto by było oddać to komuś i niech robi?

Wiadomo i to nie jeden raz. Generalnie budowa samochodu trwała od zakupu do pierwszego wyjazdu na tor pełne 9 miesięcy. Nie wyrobiłem się ze wszystkimi pracami  na JAPFEST, ale fura nadawała się już do latania bokiem. Jestem zadowolony z czasu, w jakim udało mi się zbudować Kojiro, biorąc pod uwagę fakt że pracowałem tylko wieczorami i w weekendy. Po drodze napotkałem mnóstwo nieprzewidzianych problemów, które spowalniały postęp prac, mimo to miałem ogromną motywacje, żeby wyrobić się na JAPFEST.”

Po wakacjach przyszedł czas na prace nad aspektami wizualnymi auta. Firma ABmax dostarczyła cały bodykit z laminatu, który został polakierowany w zaprzyjaźnionej firmie Sedico. Auto Janeczka jest pierwszym autem z ekipy Prodrift pomalowanym na odjazdowy kolor, który będzie podstawą nowego wizerunku teamu na sezon 2016.Ten unikatowy odcień turkusowego powstał na specjalne zamówienie wariatów z prodriftu i jest niepowtarzalny na skalę światową. Jak widzicie mnóstwo pracy zostało włożone nie tylko w to jak auto jeździ, ale również w to jak wygląda!

Oprócz wspomnianego JAPFEST w tym roku udało się Jankowi m.in. uczestniczyć w spocie na Torze Żerań FSO oraz zaliczyć gościnny występ na Verva Street Racing.

Na koniec zapytałem Jano o plany dotyczące samochodu oraz startów w przyszłym sezonie?

"Taki projekt to niekończąca się lista rzeczy do zrobienia. Na chwilę obecną pozostaje mi kilka usprawnień we wnętrzu auta – chciałbym zamontować instalację car audio i tablet jako wyświetlacz dla EMU".

"Jeśli chodzi o starty to moim celem jest pokazać się jak najszerszej publiczności oraz dobrze się bawić. Nie wykluczam startu w lidze DriftOpen, a także udziału w imprezach na luzie m.in. Japest, Slide Union czy Raceism 2k16. Harmonogram startów będzie zależał od budżetu. Wszystkich zainteresowanych współpracą zapraszam do kontaktu za pośrednictwem mojej strona na fb: https://www.facebook.com/soltysdrift”.

„Chciałbym bardzo podziękować mojej dziewczynie Oli za cierpliwość. Ponadto wszystkim, którzy pomagali podczas projektu, w szczególności mojemu tacie, który zaraził mnie pasją do samochodów.

Dzięki dla kolegów z najlepszego teamu Prodrift oraz naszych partnerów:

ABmax – Adam Litwiniak, Renowacjafelg.pl, Wachovia Motors, Sedico, LADS”

Specyfikacja samochodu:

MODEL: Nissan 200SX S13

Silnik: SR20DET zbudowany w sezonie 2012

Modyfikacje głowicy: seria po lekkim remoncie, nowe uszczelniacze + docieranie zaworów

Modyfikacje bloku: tłoki kute CP pistons pierwszy nadwymiar, kute korbowody PEC, śruby główne i głowicy ARP, uszczelka metalowa Cosworth, panewki główne i korbowodowe ACL Race, lekkie koła pasowe.

Układ dolotowy: intercooler FMIC chińczyk, filtr stożkowy Apexi, orurowanie custom, blowoff forge

Układ wydechowy: Wydech przelotowy 3 calowy oparty na 2 tłumikach Magnaflow własnej konstrukcji, kolektor wydechowy top mount własnej konstrukcji, turbosprężarka TD06-20g, WG tial 38mm

Układ paliwowy: 550cc JECS, pompa paliwa walbro

Elektronika: EMU + nowa wiązka silnikowa custom + MAC + sonda LSU, tablet + interfejs BT, zegar boostu Pivot, zegar SPA temp/ciśn. Oleju, zegar Sard ciśn. paliwa

Układ chłodzenia: Gruba aluminiowa chłodnica, chłodnica oleju 28 rzędów + termostat, kontrola wiatraka przez EMU, chłodnica płynu wspomagania

Układ napędowy: Lekkie koło zamachowe XTD, sprzęgło spiekowe XTD, seryjna skrzynia CA18DET + dzwon od SR20, zaspawany tylny most

Układ hamulcowy: Przód: zaciski Nissan 300ZX Z32, adaptery zacisków + tarcza 315mm BMW M3, przewody hamulcowe w stalowym oplocie, Tył: zaciski aluminiowe 2 tłoczkowe 300ZX + tarcza 296mm przewody w oplocie, regulator siły hamowania AP racing, pompa hamulcowa BM57 z 300ZX, hydrauliczny hamulec ręczny

Zawieszenie: gwint ISC drift. regulowane drążki, poliuretanowe tuleje na całym aucie, piasty 5×114,3 z S14, rozpórki przód/tył. wypiaskowane i polakierowane wszystkie elementy zawieszenia, modyfikacje zwrotnic pod większy skręt, modyfikacja dolnych wahaczy z przodu, power brace(wzmocnienie przednie wózka), relokator maglownicy, drążki kierownicze Nissan Maxima.

Karoseria: powiększone nadkola z przodu, powiększone nadkola z tyłu, obspawana karoseria, klatka bezpieczeństwa zał. J Trela motorsport

Wnętrze: Tył rozebrany, fotele kubełkowe Crobeau + Sparco, pasy 6pkt. Sabelt, radio + głośniki

Inne: Centralny wyłącznik prądu

Bodykit: Przód Vertex, tył i boki Origin by ABmax

Felgi: ABC Exclusive, 18×11 + 18×9,5

Zdjęcia: Jakub Paćko (Holly Crew)

Komentarze (2)

Adam Wojnarowicz
8.06.2017
09:23

Adam Wojnarowicz napisał

Ej, no właśnie. Już wczoraj miałem pisać, że jakaś fajna galeria by się przydała, bo projekt pierwsza klasa. Opis bardzo szczegółowy co się chwali :D

Andrzej Izdebski
7.06.2017
14:18

Andrzej Izdebski napisał

szkoda, ze tak mało zdjęć :/

POZOSTAŁE KOMENTARZE (2)