No dobra, niecałe 2 tygodnie do Dnia Chłopaka. Jak dzień chłopaka to i samochody – ostatni moment, żeby kupić coś swojemu chłopakowi, który jest petrolheadem. Jeśli nie czyta tego twoja dziewczyna czy żona to zawsze możesz sobie z tej okazji sprawić prezent sam. Dzisiaj właśnie przygotowałem kilka szybkich propozycji dla fana czterech kółek.
1. Alkomat
Na początek coś praktycznego. Jeśli nie tolerujesz bycia wożonym i wszędzie musisz dojechać o własnych siłach, nawet jeśli dzień wcześniej byłeś na imprezie to ten gadżet będzie przydatny. Nie ma co ryzykować odebrania prawko, bo bez niego ciężko się żyje :-)
2. Wideorejestrator
W Rosji wideorejestrator jest ważniejszy niż posiadanie sprawnego systemu ABS w samochodzie. Dziki kraj, więc trzeba się przygotować na każdą sytuację na drodze np. nadjeżdżający czołg lub niedźwiedzia z AK-47. U nas na pewno spokojniej, ale i tak wideorejestratory stają się coraz popularniejsze. Mogą ułatwić nam życie w przypadku kolizji czy wypadku i dochodzenia późniejszych roszczeń. Ja polecam wybrać coś z ofert firm MIO lub PRESTIGIO ze względu na swoją popularność i bogatą ofertę.
3. Przejazd Nissanem GT-R lub Ferrari 430 na torze
Ja choruję na Nissana GT-R i to mój numer jeden, dlatego mam już taką przejażdżkę za sobą. Dla innych synonimem sportowego auta (nawet osoby mało zainteresowanej motoryzacją) jest to Ferrari, dlatego wybrałem te dwa auta jako najlepsze propozycję – nawet jeśli nie znasz się na motoryzacji to fundując komuś taki prezent masz to jak w banku, że będzie zadowolony.
4. Szkolenie za kierownicą Subaru Impreza na torze
Jeśli masz smykałkę do sportowej jazdy, lubisz pościgać się na gokartach czy na symulatorach to warto poprawić swoje umiejętności i wybrać na takie szkolenie – sam mam takie w planach na najbliższy czas. Na pewno takie doświadczenie pomoże na drodze, nawet w codziennej jeździe – refleks i umiejętność zareagowania na nieprzewidzianą sytuację na drodze mogą okazać się niezastąpione.
SZKOLENIE NA TORZE W SUBARU IMPREZA
5. Perfumy Ferrari, Bentley, Jaguar
Nie każdego stać na Ferrari, ale i tak możemy się nim przejechać co pokazałem w trzeciej propozycji. To kolejna propozycja z pod skrzydeł tej stajni. Prezent również praktyczny, który można połączyć z pasją – perfumy marki Ferrari.
Znajdziemy również zapachy marki Jaguar i Bentley.
Te marki pewnie nie są tak popularne jak Calvin Klein czy Dior, ale za to kojarzą się z markami motoryzacyjnymi, więc to może być ciekawy akcent. Myślę, że o zapach nie musimy się martwić i na pewno będzie lepszy niż legendarny zapach Brutal.
6. Fotel dla gracza
Jeśli lubisz pościgać się na symulatorach to na pewno będzie to lepsze rozwiązanie niż montowanie kierownicy do biurka czy stołu. W ten sposób jeszcze lepiej odwzorujesz warunki jazdy zza kółka prawdziwego samochodu wyścigowego.
Myślę, że udało mi się przedstawić trochę ciekawsze propozycje niż sweter czy para skarpet. Podstawa to nie odkładać wyboru na ostatnią chwilę i poświęcić 15 minut na zastanowienie się nad prezentem. Na prawdę nie trzeba wydawać kupę kasy, by wymyślić coś bardziej oryginalnego. Oprócz przedstawionych tu propozycji znaleźć można wiele prostych rozwiązań jak brelok do kluczy z jakimś akcentem motoryzacyjnym czy książka o tematyce motoryzacyjnej. Po więcej propozycji zapraszam na Prezent dla chłopaka.
Zapraszam również na mój fanpage na Facebooku i mój nie do końca motoryzacyjny profil na Instagramie .
Amadeusz
Dawid Karasek napisał:
Ciekawe kto wygra w tym sezonie...
Patryk Bojarski napisał:
Niesamowite zdjęcia!