Ostatnio pisałem o całkiem prawdziwych autach, które są przeznaczone do czystego czerpania frajdy z jazdy, są takimi zabawkami dla kierowców. Teraz, skoro okres świąteczny, czas zerknąć na te takie… bardziej zabawkowe zabawki. A co! Może komuś to pomoże w nadciągających wyborach. (wpis sponsorowany przez żonę ;) )
Wpis jest oczywiście skierowany by mieć inspirację, kiedy przyjdzie coś wybierać dla naszych pociech, bo OCZYWIŚCIE żaden dorosły NA PEWNO nie byłby zainteresowany takimi zabawkami! Prawda?
LEGO Technic Lamborghini Sian FKP 37
Zestawy lego Technic od zawsze inspirowały chyba każdego. Ba! Inspirują tak mocno, że różni szaleńcy budują z nich w zaciszach swoich domów całkiem skomplikowane mechanizmy, a nawet całe maszyny. Całość jest jeszcze teraz rozbudowywana przez elektronikę, mini-komputery, czujniki i co tylko. Możliwości są… w sumie nieograniczone. Dobrze, że w tym całym szaleństwie znalazło się też miejsce dla maniaków motoryzacji. Wszystko zaczęło się od ekskluzywnego zestawu Bugatti Chiron. Jego popularnośc nie wiem czy nie zaskoczyła samego Lego, ale od tamtej chwili pojawiło się sporo nieco „mniej ekskluzywnych” zestawów, jak choćby Land Rover Defender, czy Porsche 911 RSR. Teraz jednak wyszedł najnowszy z najlepszych i najdroższych, czyli zestaw Lamborghini Sian. Zestaw to, bagatela, ponad półtora tysiąca złotych, ale czego nie robi sie dla swoich… dzieci.
Matchbox
Matchbox – kto nie zna tej firmy? Śmiem sądzić, że przez lata była dla wielu dzieciaków, a i dorosłych kolekcjonerów, niemal treścią życia. Nie wiem jednak, czy wiecie, ale w latach 90 brytyjską firmę przejął jej amerykański konkurent – Hot Wheels. W USA Matchobxa niemal nie znali, tak jak i my nie znaliśmy wtedy Hot Wheels właśnie. Był strach, że to wrogie przejęcie, by zamknąć biznes, ale na szczęście nie. Na szczęście podwójnie, bo Hot Wheels specjalizuje się w zdecydowanie bardziej fantazyjnych i fikcyjnych pojazdach, podczas gdy Matchbox to od zawsze były samochodziki starające się wiernie odwzorować rzeczywiste odpowiedniki. Po przejęciu przez Hot Wheels to się szczęśliwie nie zmieniło. Niestety obecnie w sklepach dużo łatwiej znaleźć zabawki od Hot Wheels, niż od Matchboxa. Warto jednak szukać, bo jest sporo ciekawych autek! Przyznam, że po latach w starych kartonach znalazłem np. Matchboxa z normalnie sprawnym zawieszeniem, który jest prawdziwym rarytasem z raptem kilku modeli produkowanych w takiej wersji.
Ciąg dalszy na 4 kółka i nie tylko...
PS. Zapraszamy do śledzenia "4 kółek" na Facebooku, Twitterze i Instagramie. Tam jeszcze więcej treści!
Dawid Karasek napisał:
Ciekawe kto wygra w tym sezonie...
Patryk Bojarski napisał:
Niesamowite zdjęcia!