Mercedes-AMG Project ONE – premiera
Premiera najnowszego ekstremalnego projektu Mercedesa była wyczekiwana z ciarkami na plecach. Mercedes przygotował wystawną prezentację na scenie, którą można było oglądać praktycznie z każdej strony, a na żywo przygrywała zespół muzyczny. Chcąc jeszcze podgrzać atmosferę, tę premierę zostawili sobie na sam koniec, pokazując wcześniej kilka zwykłych aut oraz kilka przyszłościowych elektrycznych. Mercedes-AMG Project ONE to jeden z tych samochodów, dzięki którym era samochodów hybrydowych i elektrycznych może się rysować w różowych barwach. Jest to też pokaz możliwości AMG, gdyż powstał po to aby uczcić 50 rocznicę tej marki.
Po długim oczekiwaniu osoby prezentujące zaczęły opowiadać o Project ONE i pokazywać kilka technicznych szczegółów. Mówili o niesamowitych rozwiązaniach i o tym jak szybki jest to samochód. Wtedy po scenie zaczął rozchodzić się dźwięk silnika V6, małego ale potrafiącego kręcić się do 11 tysięcy obrotów na minutę. Na ekranie za sceną został puszczony film, gdzie główną rolę grał bolid Formuły 1. Bolid „rozebrał się” i przeistoczył w Mercedesa-AMG Project ONE, po czym ekran rozstąpił się i na scenę wjechał wspomniany Merc, którego kierowcą był mistrz Formuły 1 – Lewis Hamilton. Następnie Lewis wymienił kilka zdań z prezesem Dieter Zetsche na temat Formuły 1 i tego drogowego bolidu.
Mercedes-AMG Project ONE to pierwszy samochód, który można nazwać Formułą 1 dopuszczoną do ruchu na zwykłych ulicach. Za stworzenie Project ONE w całości odpowiada dział AMG, a wszystkie prace nad nim przeprowadzano z ekspertami Formuły 1 w ośrodku budowy napędów Mercedes-AMG High Performance Powertrains w Brixworth oraz w siedzibie zespołu Mercedes-AMG Petronas Motorsport w Brackley. Brzmi to bardzo poważnie, ale uwierzcie mi na żywo sprawia wrażenie jakby Project ONE kompletnie nie miał poczucia humoru. To auto jest też spełnieniem marzeń inżynierów, którzy zawsze chcieli wypuścić Formułę 1 na wolność.
Z ZEWNĄTRZ
Wygląd Mercedesa podporządkowany jest tylko aerodynamice, auto nie jest najpiękniejsze, lecz kto by się tym przejmował. Większość elementów wykonana jest z karbonu a rozwiązania pochodzą bezpośrednio z królowej sportów samochodowych. Z zewnątrz widzimy oryginalne kute felgi ze wstawkami karbonowymi poprawiającymi przepływ powietrza i chłodzenie hamulców. Inną rzeczą na którą od razu zwracamy uwagę jest...
Dawid Karasek napisał:
Ciekawe kto wygra w tym sezonie...
Patryk Bojarski napisał:
Niesamowite zdjęcia!