Najdłuższy etap rywalizacji na wyspach do udanych może zaliczyć 28-letni Elfyn Evans. Liczne zwycięstwa oesowe, bardzo równe tempo i niezwykle wysoki poziom skupienia pozwoliły na obronę pozycji lidera i wypracowanie wygodnej (ponad 50-sekundowej) przewagi nad Mistrzem Świata-Sebastienem Ogierem. Francuskiemu kierowcy po piętach depcze Thierry Neuville, który wciąż liczy się w walce o tytuł mistrzowski, jednak z każdym kilometrem cel oddala się coraz bardziej. Pomiędzy kolejnymi kierowcami (Latvalą, Mikkelsenem i Tanakiem) kilkusekundowe różnice zwiastują niesamowitą walkę do ostatnich kilometrów.
Jutro decydujący dzień!
Trzymam kciuki za Elfyna, który pokazuje, co potrafi!
Pozdrawiam serdecznie i życzę rajdowej niedzieli,
patryk
Dawid Karasek napisał:
Ciekawe kto wygra w tym sezonie...
Patryk Bojarski napisał:
Niesamowite zdjęcia!