Zobacz możliwości portalu TurboRebels

Zobacz sesje zdjęciowe, kalendarz imprez, i wiele więcej.
Zaloguj się, włącz tablicę i wyłącz ten komunikat ;)

Turbo
13
13 komentarzy

Kaddafi – dyktator i projektant samochodów.

„Mój afrykański brat, Barack Obama, chce mnie zabić, by odebrać wolność mojemu krajowi, by zabrać nam nasze darmowe mieszkania, darmową służbę zdrowia, darmową edukację i darmową żywność, zastępując to amerykańskim systemem grabieży, zwanym „kapitalizmem”.”

~ Ostatnie przemówienie Muammara Kaddafiego do narodu wygłoszone 17 kwietnia 2011.

Sponsor światowego terroryzmu, dyktator, morderca, uzależniony od seksu gwałciciel, fan piłki nożnej i muzyki Ludwiga van Bethoveena, bogacz z sumą 100 miliardów dolarów na koncie i 150 tonami złota w skarbcu, wizjoner, kreator krzykliwej mody… projektant samochodów. W roku 1969, 27-letni Mu’ammar al-Kaddafi dzięki przewrotowi stanu objął władzę w Libii. Obalona została tym samym monarchia, a on sam po pewnym czasie mianował się władcą absolutnym. Kaddafi był wizjonerem, który pragnął zjednoczyć całą Afrykę w jedno hiper-mocarstwo pod przywództwem Libii, człowiekiem uzależnionym od władzy, poklasku i kultu własnej osoby.

Sponsor. Kaddafiego uważa się za jednego z największych sponsorów światowego terroryzmu. Utrzymywał kontakty z wieloma organizacjami o tym charakterze, od „Czarnych Panter” w USA, przez „IRA” na Wyspach Brytyjskich, aż po palestyńskich bojówkarzy. Szacuje się, że to dzięki jego zapleczu finansowemu, palestyńska organizacja – „Czarny Wrzesień”, była w stanie przeprowadzić zamach w Monachium w 1972 roku, podczas Letnich Igrzysk Olimpijskich. W zamachu zginęło 17 osób, a sam atak przeszedł do niechlubnej historii, jako jeden z „symboli światowego terroryzmu”. W roku 1988 nad szkodzą miejscowością Lockerbie wybucha samolot pasażerski Pan America (lot 103), lecący z Londynu do Nowego Jorku. Śmierć ponosi 270 osób. W wyniku śledztwa wykazano, że za zamachem stały libijskie służby specjalne. Kaddafi odmówił wtedy wydania sprawców, co w efekcie spowodowało, że ONZ nałożyło bardzo bolesne embargo gospodarcze na Libię. Odpływ gotówki zmusił Kaddafiego do wydania oskarżonych w ręce szkockiego wymiaru sprawiedliwości. Skazano dwóch libijskich agentów – Abdelbaseta Ali Mohmeda Al Megrahiego oraz Al Amina Khalifa Fhimaha. Pierwszego na dożywotnią karę pozbawienia wolności (opuścił więzienie po niespełna 9 latach), drugiego uniewinniono. Obaj po powrocie do Libii byli witani jak gwiazdy pop kultury. Kaddafi bardzo potrzebował pieniędzy, a embargo ONZ mu w tym przeszkadzało, dlatego oprócz wydania agentów, zdecydował się również zapłacić po 10mln$ każdej rodzinie, która ucierpiała w zamachu. Embargo zniesiono, a pieniądze, które Kaddafi uwielbiał, z zachodnich koncernów naftowych znowu zaczęły płynąć do Libii szerokim strumieniem.

Kobiety. Zamachy były jednym ze sposobów na zwrócenie na siebie uwagi. Kaddafi chciał pokazywać całemu światu, że jest wielkim i potężnym dyktatorem, z którym trzeba się liczyć. Annick Cojean w książce „Kobiety Kaddafiego”, określiła go jako „największego gwałciciela w historii”. Szacuje się, że uzależniony od seksu dyktator, w czasie swojego panowania mógł zgwałcić kilkaset młodych dziewcząt, a nawet chłopców. Był przy tym niezwykle brutalny i czerpał przyjemność z brutalnego, perwersyjnego, seksu, bijąc i poniżając swoje kochanki. Niektóre kobiety oddawały mu się również dobrowolnie w zamian za bardzo drogie prezenty. Kaddafi uważał, że nie tylko zabijanie daje mu władzę nad ludźmi. Często do swojego łóżka zaciągał żony oraz córki prezydentów, premierów i ministrów państw afrykańskich. Uważał, że dzięki temu upokarza ich i przejmuje nad nimi kontrolę.

Ikona stylu. „Cokolwiek nosze staje się modą, zakładam koszulę i nagle wszyscy ją ubierają.” ~ Mu’ammar al-Kaddafi. Pieniądze, kobiety i seks nie były jedynymi uzależnieniami Kadaffiego. Kochał modę. We własnym przekonaniu był ikoną libijskiego stylu. Potrafił przebierać się po kilka razy dziennie, a jego stroje były abstrakcyjne i niedorzeczne. Nosił wszystko, od kolorowych dresów, przez beduińskie chusty, po wojskowe mundury. Często wyglądał wręcz śmiesznie na tle innych światowych przywódców, ale tym samym dawał jasno do zrozumienia, że nie będzie się nikomu kłaniał w pas. Kaddafi dysponował ogromnymi budżetami pochodzącymi głównie z ropy naftowej, z którymi mógł robić co chciał i wyglądać jak chciał.

Złoty Dyktator. Za jego panowania sama Libia stała się krajem utopijnym. Za darmo rozdawano mieszkania, wprowadzono bezpłatną energię elektryczną, komunikację miejską, szkolnictwo i opiekę zdrowotną, budowano szkoły i uniwersytety, które przyczyniły się do ogromnego spadku analfabetyzmu z 75% do 13%. Każda kobieta po urodzeniu dziecka otrzymywała 5000$. Zakup samochodu przez Libijczyków był w 50% finansowany przez państwo. Libia jako jeden z nielicznych krajów na świecie,  nie miała długów zagranicznych, była za to na plusie z bilansem +150mld$. Sam Nelson Mandela, również korzystał na kontaktach z nierównoważonym psychicznie dyktatorem. Pamięta o tym bardzo niewielu, ale Mandela był bliskim znajomym Kadaffiego i to dzięki jego pieniądzom mógł realizować swoje wzniosłe cele. Sam Kaddafi lubił wydawać swoje pieniądze nie tylko na ubrania, kuloodporne namioty i samoloty…

Jaki ojciec. Zarówno sam Kaddafi, jak i jego synowie, mieli jeszcze jedną obsesję – samochody. Po obaleniu rządów Kaddafiego w 2011 roku, nieoczekiwanie bardzo wiele aut wpadło w ręce rebeliantów oraz służb specjalnych, które konfiskowały majątki rodziny Kaddafich na całym świecie.

Podczas studiów w Monachium, syn Kaddafiego – Saif al-Arab Kaddafi, jeździł do szkoły między innymi: Mercedesem McLaren SLR, Ferrari F430, Hummerem H2 oraz Escaladem na złotych felgach. Głośno zrobiło się również o włoskiej posiadłości Kaddafiego, w której garażu znaleziono, jednego z kilku na świecie, Bugatti Veyron w unikatowej brązowej konfiguracji. Włoskie służby specjalne w samej Italii zarekwirowały majątek wart 100mln$ w tym udziały w koncernie Fiat oraz drużynie piłkarskiej Juventus Turyn. Co ciekawe, całą flotą aut zajmowali się niemieccy mechanicy.

Rakieta. Sam dyktator miał nieco inny gust niż synowie. Kaddafi był orędownikiem odnawialnych źródeł energii, poszukiwaniem nowoczesnych rozwiązań i zwolennikiem postępu technicznego. Mało kto o tym wie, ale Kadaffi był również jednym z głównych pomysłodawców i projektantów “Saroukh el-Jamahiriya” – „Libijskiej Rakiety”, czyli „najbezpieczniejszego samochodu na świecie”.

O samym aucie wiadomo niewiele, bowiem zostało zaprezentowane w okresie pomiędzy, gdy rozpoczynał się kryzys władzy Kaddafiego, a jego śmiercią – de facto dyktator został zamordowany na miesiąc przed planowanym rozpoczęciem budowy „rakietowej fabryki” w Trypolisie. Po raz pierwszy auto zaprezentowano w 2009 roku po spotkaniu Zjednoczonej Unii Afrykańskiej. Z pewnością miało być napędzane 3-litrową jednostką V6 o mocy 230hp.

Aby Libijska Rakieta wyglądała, jak prawdziwa rakieta, z pomocą przyszedł włoski projektant – Domeico Morali, który współtworzył design auta. Ciężko określić, czy Libijska Rakieta rzeczywiście była bezpieczniejsza od Volvo, ale z pewnością wyposażona była w szereg rzeczy, które mogłyby zaskoczyć szwedzkich projektantów, jak na przykład zderzaki, które odwracały się podczas zderzenia.

Auto było wyposażone w bardzo liczne poduszki powietrzne oraz system umożliwiający jazdę na przebitych oponach. Według różnych źródeł, stworzenie prototypu miało kosztować niespełna 3 mln$. Najzabawniejszym elementem pisania tego artykułu było czytanie niektórych afrykańskich portali – nazwijmy je propagandowymi, które podkreślały, że „przywódca, zatrwożony tym ile osób ginie na ulicach w wyniku wypadków samochodowych, musiał coś z tym zrobić!”. Oto cytat z jednego z takich portali – How Africa, który przez wypowiedź o „Libijskiej Rakiecie”, bardzo dobrze ukazuje stosunek, niektórych afrykańskich środowisk wobec Kaddafiego – “The leader spent so many hours of his valuable time thinking of an effective solution. It is the safest car produced anywhere!”

Włoch. W roku 2009, jeden z członków rodziny Kaddafiego, złożył zamówienie na jedyne w swoim rodzaju auto. Wykonawcą projektu miała być włoska firma, zajmująca się budową autobusów i przeróbkami Fiatów 500 na najróżniejsze formy – Castegna Milano.

Oczywiście pieniądze nie grały roli, dlatego finalnie za cały projekt zapłacono około 130.000$. Fiat 500 Castegna Kaddafi jest jedynym autem w swoim rodzaju, od początku do końca stworzonym na potrzeby dyktatora. Prawdopodobnie, Fiat napędzany był dwoma elektrycznymi silnikami – wykorzystanymi w innych projektach włoskiej firmy, o mocy niespełna 50hp każdy, które dawały zasięg 260km i pozwalały rozpędzić „małego Libijczyka” do 160km/h, co nie było łatwe biorąc pod uwagę, że auto ważyło ponad tonę.

Bez względu na to, kto zamówił auto, z pewnością bardzo długo musiał znać dyktatora i jego poczucie humoru. Castegna to włoska firma, Fiat to włoskie auto, a na lewym słupku, według zlecenia, umieszczono zdjęcie libijskiego bohatera narodowego – Omar’a Mukhtar’a ps. „Lew pustyni”, człowieka który przez 20 lat (1912-1931) walczył z włoskimi kolonizatorami w Libii. W 1931 roku został pojmany i powieszony, przez… Włochów.

Na prawym słupku znajdowało się godło zjednoczonego narodu libijskiego. Natomiast zamiast tradycyjnego znaczka Fiata, na masce znalazł się czarny kontur Afryki – symbol zjednoczonego świata afrykańskiego – marzenie Kaddafiego, z zieloną Libią, wykonaną z malachitu, jako królową. Co ciekawe, pewnej szwedzkiej firmie zlecono wykonanie „ładowarki” do tego projektu, która byłby w stanie w pełni naładować auto w ciągu 10 minut.

LandCruiser. Khadaffi miał również szereg nieco mniej spektakularnych aut. Oczywiście, jak każdy szanujący się arab miał w pełni opancerzoną Toyotę LandCruiser. Jednak pancerz Toyoty nie był na tyle trwały, żeby uchronić jednego z trzech synów dyktatora – Khamisa Kaddafiego, przed gniewem rewolucjonistów. Khamis wraz z autem polegli, gdy próbowali uciec z Trypolisu po eskalacji rewolucji. Khaddafi miał również białe pancerne BMW serri 7, Merecedsa Pullmana oraz VW Garbusa.

Kaddafi to postać niezwykle kontrowersyjna i barwna. Człowiek, który siłą i przemocą zbudował jeden z najszybciej rozwijających się krajów na świecie. Warto wspomnieć, że pozycja, którą wypracował sobie w Afryce, skutecznie przez lata tłamsiła w zarodku choćby tzw. Państwo Islamskie, które dziś staje się zagrożeniem dla całej Europy. W swoich działaniach był często brutalny i niedorzeczny. To fascynujące, że człowiek tak skrajnie inny od Twojego sąsiada też kochał samochody.

Źródła i zdjęcia: BBC, HowAfrica,  team-bhp.com.

Komentarze (13)

Joachim Rodzik
25.09.2017
23:10

Joachim Rodzik napisał

Bardzo ciekawy artykuł!

Marze Na
16.08.2017
10:57

Marze Na napisał

Bardzo ciekawy wpis

Bogdan Piaskowski
28.07.2017
12:30

Bogdan Piaskowski napisał

Super ciekawe. Historia kompletnie nieznana!

Szymon Kutyła
12.07.2017
16:01

Szymon Kutyła napisał

Rewelacyjny wpis!

Paweł Kozierkiewicz
6.06.2017
11:22

Paweł Kozierkiewicz napisał

Jasne, że można, ale ja chciałbym dostać to w fajnej formie.

Bartek Lemik
6.06.2017
11:22

Bartek Lemik napisał

Bardzo ciekawy materiał, w życiu bym się nie spodziewał, że mnie zainteresuje tekst o Kaddafim :0 

Patryk Choszczyński
6.06.2017
11:17

Patryk Choszczyński napisał

Można też sobie poguglować i poczytać ;)

Paweł Kozierkiewicz
6.06.2017
00:14

Paweł Kozierkiewicz napisał

O afrykańskiej motoryzacji i tuningu. To naprawdę może być ciekawy temat.

tejsted.pl
5.06.2017
22:52

tejsted.pl napisał

o afrykańskich firmach tuningowych? ; 

Paweł Kozierkiewicz
5.06.2017
21:13

Paweł Kozierkiewicz napisał

No to fajny tekst zamawiam! Mogę? :)

tejsted.pl
5.06.2017
19:36

tejsted.pl napisał

W Afryce są nawet firmy tuningowe ;d 

Paweł Kozierkiewicz
5.06.2017
14:41

Paweł Kozierkiewicz napisał

Faktycznie, samochody i motocykle z Afryki to terra incognita :). A sam tekst jest świetny!

Adam Wojnarowicz
5.06.2017
11:34

Adam Wojnarowicz napisał

Kolejny mega fajny wpis! Pomijając mało ciekawą (z perspektywy etycznej) postać Kadafiego, to w ogóle tematem w sumie nieznanym jest motoryzacja afrykańska. Z tego co kojarzę, Kadafi nie był jedynym władcą afrykańskim, który próbował wdrożyć plan zmotoryzowania Afryki. Może to temat dla Was?

POZOSTAŁE KOMENTARZE (13)